Profil na forum:
Posty Basza (41):
-
Uff gra skończona, 38 godzin, bodaj 111 poziom. Niestety w drugiej połowie gry kilka razy z błędem wywalało mnie do menu, co czasem mocno irytowało, ale pewnie to zamierzony zabieg twórców, by zwiększyć poziom trudności :)
@Kurzynsky - po pokonaniu pierwszych 3 głównych bossów i po powrocie na Apeksjon, by pokonać drugiego głównego bossa na planecie nie słuchaj chłopca i nie rozwalaj łańcuchów, bo inaczej nie zrobisz questa związanego z postacią, którą tam spotykasz. W tym poradniku na YT nie było to za dobrze wyjaśnione i po trofeum. Dobrze, że nie jestem maniakiem platynowania, bo inaczej czeka Cię zabawa w NewGame+ (nota bene zagrałem chwile, dzięki wypasionym broniom z początku baaardzo łatwo idzie). Generalnie kapliczek i przedmiotów historycznych nie robiłem, bo szkoda mi czasu.
Polecam przechodzić lokacje w kolejności ARDEN --> VERIDIAN --> APEKSJON --> APEKSJON --> VERIDIAN --> ARDEN - w trakcie drugiej wizyty na APEKSJON miejscami jest ciężko, ale jest tam kilka miejscówek, by szybko przyfarmić (10k w 2-3 minuty), tylko trzeba zaopatrzyć się w porządną snajperkę.
0 -
@FastMan - jeśli byłoby to opcjonalne (zaznaczanie "ptaszkiem" lub odnośnik jak w bazie gier) to jestem zdecydowanie na TAK, bo jednak nie chciałbym, by z automatu odrzucana z oferty gra leciałaby do niechcianych. Wielokrotnie dostawałem propozycje z grami które mogłyby mnie zainteresować, lecz ich wartość była po prostu zbyt mała, bym mógł się zgodzić na wymianę.
1 -
Ja tam nie narzekam, bardziej będę tęsknił za biatlonem ;P
0 -
The Surge jest bardzo dobre, dla fanów gatunku soulslike zdecydowanie musthave... tyle że kto chciał to już chyba zagrał bo gierka od dawna do wyrwania za małe pieniądze. Conan Exiles pewnie sprawdzę, ale miłośnikiem budowniczych survivali nie jestem, więc pewnie szybko się odbiję.
@kinio26 - ano przydałoby się, ale wg Sony 100GB danych w chmurze rekompensuje brak pozostałych 4 gier co miesiąc. Śmieszne podejście, bo prawdę powiedziawszy w ogóle z tej usługi nie korzystam, a np. 2 dodatkowe indyki miesięcznie zdecydowanie bardziej by mnie uszczęśliwiły.
Patrząc na comiesięczną ofertę GamePass coraz bardziej się zastanawiam, czy nie kupić Xboxa...
0 -
Korciło mnie by kupić, bo stylistyka bardzo mi odpowiada, ale jednak podziękuję. Może wcześniej ogarnę "łatwiejszego" Nioha...
0 -
Z jednej strony korci, bo grałem kiedyś na PC i miło wspominam tą przygodę, lecz z drugiej strony gier na półce tyle, że trochę szkoda czasu na taką "kobyłę" w wersji F2P. Jeszcze się waham :)
0 -
Widzę, że nie jestem jedyny masochista :) Gierka baaardzo fajna, może nie tak piękna i dopracowana jak Bloodborne lub DSy, ale postępy sprawiają nie mniejszą satysfakcję. System walki z wykorzystaniem giwer też się sprawdza.
W tym miejscu na YT znajdziesz filmiki z poradnikami z questów, kapliczkami itp.
0 -
@maciek4281 - tak było kiedyś, teraz czasy się zmieniły. Nakłady finansowe na skoki są diametralnie inne, do tego technologia używana czy to w treningach, czy w samym sprzęcie jest niemal na poziomie NASA, więc skoro cała otoczka jest na najwyższym poziomie, a w tle przewijają się niemałe pieniądze, to i same skoki powinny być przeprowadzane w takich warunkach, by dla wszystkich były one sprawiedliwe. A wystarczy sobie przypomnieć co niedawno działo się w Zakopanem, albo daleko nie sięgając, na ostatnich mistrzostwach świata - szopka, aż moją małżonkę świerzbiło, by rypnąć pilotem o ścianę.
0 -
Kiedyś oglądałem, ostatnio odpuszczam, chociaż jednym uchem zwykle słucham bo żona z synem oglądają.
A nie oglądam dlatego gdyż skoki uważam za wyjątkowo loteryjny i mocno niesprawiedliwy sport. I nawet liczne przeliczenia punktów na plus czy na minus niewiele pomagają, jak debilny sędzia puści gościa w momencie, gdy wiatr szaleje, a ten ląduje 20 metrów bliżej nie reszta z czołówki.
Zacznę oglądać dopiero wtedy, gdy każdy skoczek będzie miał dokładnie takie same warunki (tunele najazdowe, ścianki z pleksy itp.), a o długości skoku będą decydowały umiejętności i dyspozycja dnia.
0 -
@sullivan_1989 - uwielbiam Gwinta w Wieśku 3, był taki moment że przez 2 weekendy nic nie ruszyłem z fabułą tylko goniłem od karczmy do karczmy by zagrać partyjkę w gwinta i wyrywać od buraków kolejne karty :) W "darmowego" gwinta nie grałem i nawet nie mam zamiaru.
A jeśli o dobre wrażenie chodzi - no cóż, dawno nic mnie nie powaliło, może za stary już jestem. Na pewno spodobał mi się zmieniający się świat i historia w ostatnim God of War, rewelacyjny klimat i świetnie wyglądające miasto w grze Vampyr czy ogromna swoboda i frajda podczas ścigania się czym popadnie w The Crew 2. Niedawno udało mi się w końcu skończyć pierwszego Bioshocka (remaster na PS4), który wciąż pod każdym względem daje radę.
@Utongus - co do Yakuzy - fabułę ma naprawdę świetną, cutscenki i historia w Yakuza Zero w wielu miejscach powaliła mnie na łopatki, tylko ta otoczka, kolorowe miasto, jedzenie makaronów i przede wszystkim zadania poboczne... Moim zdaniem pod tym względem dużo ciekawszy był Sleeping Dogs. Gdyby tak połączyć obie te gierki to byłbym wniebowzięty :)
1 -
Przy CODzie MW wspomnienia wracają - bardzo przyjemnie się strzelało, oby więcej takich FPSów. Bardziej nakręciłem się na The Witness i niestety rozczarowanie - trochę przerost formy nad treścią. Niby zagadki fajne, pogmatwane, ale z logicznych FPSów Talos Principle dużo lepsze. Dobrze że w plusie dostałem, bo jakbym miał wywalić kilkadziesiąt złotych za pudełko to bym się wk..., znaczy byłbym rozczarowany ;)
Dla mnie gry z Plusa to idealne rozwiązanie - zazwyczaj przynajmniej w jeden tytuł z oferty miesięcznej mnie interesuje, więc za 180 zł na rok naprawdę warto. Szkoda tylko że Vitę i PS3 olali, bo wciąż grywam na tych konsolach.
0