Profil na forum:
Posty czikenpredator (69):
-
Podbijam temat, ponieważ nie widzę żadnych zmian, a po zastanowieniu (i pewnych doświadczeniach) myślę, że warto się tym zająć nie tylko ze względów informacyjnych.
Chodzi mi o sytuację (od której w pewnym sensie zacząłem, ale chyba niewystarczająco wytłumaczyłem), w której mamy płytkę/kartridż ewidentnie "używany", ale nie mamy już konsoli danego typu, żeby sprawdzić czy działa. Najbardziej problematyczne to jest przy kartridżach (które zresztą może kiedyś powinny doczekać się bycia nazywanymi kartridżami, a nie płytami :D)
W przypadku płyt chodzi tu oczywiście tylko o takie graniczne przypadki, bo jak jest ostro porysowane to nie ma za bardzo wątpliwości, a jak jest zero rys to też nie ma za bardzo ryzyka (chyba, że płyta jest bardzo stara - co zresztą właśnie by rozwiązało temat). W przypadku kartridżów jednak sprawa jest bardzo problematyczna - na samym NDS widziałem praktycznie idealnie wyglądające kartridże, które z jakiegoś powodu nie działają, a także takie, które wyglądały jakby je pies przeżuł, a funkcjonują - w końcu sedno tematu jest tu często ukryte przed oczami i nie sprowadza się do widocznej na wierzchu powierzchni płytki. Sprawdzenie płyt z PS1 bez PS1 jest problematyczne (nie wiem czy możliwe?), ale nie ma wątpliwości, że sprawdzenie gry z GameBoya jest po prostu bez odpowiedniej konsolki niemożliwe.
Pytanie czy chcemy rezygnować z wystawiania przez ludzi gier tylko dlatego, że nie mają odpowiedniej konsoli, żeby upewnić się, że gra działa, albo tworzyć niezręczne sytuacje gdy ktoś wystawił mimo wszystko grę bo wyglądała spoko, ale w środku kartridża z jakiegoś powodu znajduje się pobojowsko (bo np. kartridż pochodzi z drugiej ręki i nie był sprawdzany)0 -
Mam pomysł zrodzony z potrzeby - oczywiście poddaję go pod rozwagę (ew. akceptację lub odrzucenie)
Może by dodać możliwość dodania do listy "chcianych" gier całej kategorii gier i/lub wszystkich gier z danej konsoli? Dla przykładu ktoś ogólnie jest olbrzymim fanem jRPG albo bijatyk i dodaje sobie całą kategorię z Bazy do chcianych, przez co widzi w Kokpicie wszystkie gry z tej kategorii i nie omijają go te o których nie wiedział/nie pomyślał. Podobnie ktoś może mieć starą konsolkę (to jest m. in. mój przypadek) i chcieć zaznaczyć, że szuka wszystkich gier na tą konsolkę - bo i tak nie pojawia się wiele ofert na nią, a chętnie rozważyłby każdą jaka się pojawi. Nie wydaje mi się to zbyt trudne do wprowadzenia?
Nieco inny wariant, który jest trudniejszy pewnie do wykonania, ale można by wprowadzić obok/niezależnie od tego wyżej to dodać w ustawieniach konta opcję, po której włączeniu kokpit podpowiada też gry podobne do tych, których się szuka (np. na zasadzie "często też wybierane przez osoby, które lubią dany tytuł" albo na zasadzie pochodzenia z tej samej serii gier) - wiem, że to pewnie wymaga nieco więcej pracy, ale i tak przy okazji rzucam pomysł :)
Dziękuję za uwagę :)2 -
0
-
Meccha! Taiko No Tatsujin DS (NDS)
//andreo.spc: Dodane: Meccha! Taiko no Tatsujin DS: Great Adventure of the Seven Islands! (NDS)
0 -
To nie jest całkiem zły pomysł - co prawda nie wiem czy powinno się dziać to automatycznie (a nuż ktoś ma fanaberię np. żeby wymienić na inny egzemplarz), ale mogłoby np. sugerować użytkownikowi usunięcie z poszukiwanych. Myślałem też, że przydałyby się podobne sugestie gdy użytkownik regularnie odrzuca propozycje na jakąś grę, może nawet propozycja wstawienia do "niechcianych".
Ogólnie popieram temu podobne rozwiązania, choć nie wiem czy to wykonalne (jak dużo pracy by wymagało)1 -
Tom Clancy's Splinter Cell: Chaos Theory na Nintendo DS (jest opcja na inne konsole, ale nie ma na DS)
//andreo.spc: Dodane: Tom Clancy's Splinter Cell: Chaos Theory (NDS)
0 -
Oczywiście widzę też argumenty za, chcę tylko pokazać że jest być może druga strona medalu.
0 -
Pozwolę sobie też wyrazić jakiś głos krytyczny. Nie jestem pewien czy to najlepszy pomysł, łatwo mi sobie wyobrazić jak może to zostać niefajnie wykorzystane, a dodatkowo raczej nie pomoże tworzyć inkluzywnej społeczności.
Jak ktoś przekracza granice przyzwoitości, kultury osobistej albo regulamin to można przecież (i wypada dla dobra społeczności) po uprzedzeniu samego zainteresowanego poinformować administrację.
Pozdrawiam
0 -
Co do pudełka to w sumie obecnie jest podobnie do tego co zaproponowałem, więc chyba możesz zignorować tę część :)
0 -
Swoją drogą nie widzę w regulaminie ani centrum pomocy informacji o tym, że gra musi być sprawna aby ją wystawić (aż z ciekawości zacząłem szukać), chyba że przeoczyłem coś - co też jest oczywiście możliwe :)
1 -
@andreo.spc o to to! :)
Niby to co mówisz powinno być oczywiste, ale tak jak mówisz kwestia wrażenia opisu może być dla niektórych istotna. Szczególnie nowi użytkownicy mogą nie zdawać sobie z tego do końca sprawy - przyznam, że choć już trochę tu urzęduję nie wiedziałem, że nie można wystawiać niedziałających gier (tzn. sam tego nie robiłem, raczej bym nie zrobił i zgadzam się, że byłoby to bez sensu, ale po prostu sobie tego nie uświadamiałem w pełni - może nie tylko ja)
Może warto dodać kategorię "Porysowana (Częściowo sprawna)", na wypadki gdy gra z rysami działa, ale np. trochę się zacina itp? Z drugiej strony rozumiem też racje za tym, żeby w ogóle nie umożliwiać wystawiania gier nie w pełni sprawnych, sam tego nie planuję robić - ale może wtedy tym bardziej istotne jest właśnie takie dookreślenie w nazwie stanu płyty jak zaproponowałeś.
Co do stanu pudełka to moim zdaniem można rozgraniczyć np. na "Jak nowe (bez folii)" i "Drobne ryski" ale nie jest to tak paląca mnie kwestia jak płyta.
Dziękuję za odpowiedź i uwzględnienie sugestii :)1 -
Nie wiem czy to tylko ja i moje natręctwa, ale mam wrażenie, że obecne opcje nie są w pełni zadowalające przez duży przeskok niedookreślenia między "idealny stan", a "kilka rysek". W przypadku idealnego stanu sprawa jest jasna, ale kilka rysek może być zbyt podatne na interpretację. Myślę, że wielu graczy niespecjalnie przeszkadza aspekt wizualny, ale chcieliby proponując wymianę wiedzieć przede wszystkim czy płyta jest sprawna, żeby uniknąć nieporozumienia. Chciałbym też, żeby gdy wystawiam grę jasne było, że gra działa bez zarzutów, ale głupio mi zaznaczyć "stan idealny" gdy widać na płycie jakieś mikroryski albo inne drobne ślady.
Proponuję wprowadzić dodatkową opcję w stylu "posiada mikroryski, ale jest w pełni sprawna" co oznacza nie mniej nie więcej niż to, że wystawiający zdając sobie sprawę z drobnych defektów wizualnych zadał sobie trud, żeby włożyć grę do konsoli i sprawdzić przynajmniej czy gra się w pełni ładuje/instaluje/uruchamia do momentu w którym można zacząć w nią grać (może wymaganie by przechodził całą grę w przypadku fabuł jest już przesadą)
Co o tym myślicie? Jeśli to tylko ja i pomysł wydaje się Wam głupi to proszę oczywiście mnie stosownie wybuczeć i skrytykować :D
Peace out :)4 -
@milka_90 Nikt chyba się jakoś szczególnie nie ekscytuje, i ja i Szymex_98 nie twierdziliśmy nawet że gra osobiście nas nadzwyczajnie porwała. Pisząc, że gra jest "zj*bana" i "skopana" sugerujesz jednak, że gra jest zepsuta albo w jakiś dogłębny sposób niegrywalna. A tak nie jest - gra działa, nie ma żadnych poważnych i ewidentnych błędów technicznych psujących rozgrywkę. Można być może Twoją wypowiedź również interpretować jako deklarację, że gra jest tak skonstruowana, że nikomu nie ma prawa przypaść do gustu - co również nie jest prawdą, ponieważ jak mówiłem znam osoby dla których to była znakomita rozrywka. To że Tobie nie przypadła do gustu i nie wzbudziła emocji, jakiekolwiek by były tego powody, nie daje przecież Ci prawa do zabraniania innym czerpania przyjemności. Wspomniane amerykańskie "tasiemce" również cieszą się dużą popularnością i mają swoich licznych fanów (których po Twojej wypowiedzi domyślam się, że masz za kretynów bez gustu?). Swoją drogą porównanie do CSI wydaje mi się na pierwszy rzut oka mylące, bo właśnie w przeciwieństwie do CSI wspomniana gra zdaje się mierzyć w dość realistyczny ton i brak spektakularnych spekulacji z których słynie serial, ale być może się mylę ;)
0 -
@Szymex_98 Dobrze słyszeć, że później nabiera tempa. Jak napisałem wyżej w swoim "elaboracie" początek wydawał mi się całkiem solidny, ale właśnie przez to powolne tempo (i brak czasu) trochę straciłem zapał na rzecz innych gier.
0 -
A czy ta "skopana gra" to nie jest przypadkiem Hidden Agenda/Ukryty Plan? Bo jeśli nie to jestem ciekaw co masz na myśli?
A jeśli tak to dla zrównoważenia opinii powiem, że po tym co grałem (ale przeszedłem niecałą połowę) gra nie wydawała się w żaden sposób zepsuta, działała dobrze. Wykorzystuje PlayLink, czyli apkę na telefony. Proste mechanizmy głosowania na decyzję, a także w niektórych wariantach blef i mikro-rozgrywki między graczami. Tak jak pisałem wyżej - fabularnie sprawia nieco słabsze wrażenie od "singlowych" hitów gatunku, akcja toczy się często dość powolnie, a budowanie postaci bywa prawie zerowe. Grafika mierzy w realizm i jest dość solidna, choć nie zawsze równa - w niektórych scenach bardziej dopracowana, a w niektórych dość przeciętna na obecne standardy. Gra aktorska też nie zawsze zwala z nóg, ale w większości przypadków co najmniej nie przeszkadza. Osobiście zamierzam grać dalej, nie wstydzę się gry pokazać znajomym, ale nie jest to mój pierwszy wybór.
Wśród moich znajomych gra spotkała się z różnymi opiniami od "taka sobie" po naprawdę szczere uwielbienie. Szczególnie może przypaść do gustu (i tak było w naszym gronie) osobom, które lubią zagadki detektywistyczne i kryminały, ale szczególnie takie bardzo realistyczne, mozolne, a nie jak z filmów akcji i wielu komiksów gdzie sherlock lub batman wkraczają na miejsce zbrodni i wszystko wiedzą po polizaniu plamy krwi :D1